Archiwum kategorii: Trabant 601

Aleś zepsuł Trabanta ;)

Wydech i odpalenie

W weekend ogarnięty został cały układ wydechowy i przewody paliwowe (miedziane) pod spodem samochodu. Wstępnie została również „wrzucona” (bo inaczej nie można tego nazwać). Po podłączeniu wszystkiego, dokręceniu prowizorycznie wszystkich mas, sprawdzeniu iskry na świecach i skonstruowaniu prowizorycznego baku nastąpiła próba odpalenia. O dziwo odpalił od pierwszego razu 🙂

Jak widać trzęsie, telepie i stuka ale zapłon nie ustawiony, chłodnica nie podłączona, podciśnienia nie do końca podłączone więc ma takie prawo. Do tego jeszcze wymagana będzie regulacja zaworów ale nie wszystko na raz.

Kilka zdjęć wydechu i dwa filmiki z odpalenia (w pierwszym skopany jest dźwięk):

Na kołach

Podłoga od środka została odtłuszczona i pokryta podkładem akrylowym.

Później na miejscu zamontowany został silnik z przednim zawieszeniem skręconym już dużo wcześniej. Następnie zamontowane zostały tarcze hamulcowe, dystanse i przednie koła.

Po ustawieniu przodu na kołach, został zamontowany resor (obandażowany, ostrechowany) na końce którego naciągnięte zostały fartuchy z dętki. Następnie zamontowane zostały wahacze z nowymi gumami i ślizgami. Na koniec zamontowane zostały tylne tarcze i koła.

Niestety nie wszystko wyszło idealnie, wymagane będzie kilka poprawek, ale to już później. Na razie auto prezentuje się tak:

Półki przednie

W weekend dorobione zostały półki przednie razem z mocowaniami zderzaka przedniego. Półki wykonanie zostały na podstawie tych które znajdowały się w samochodzie (były już naprawiane i mocno skorodowane, więc po piaskowaniu wiele z nich nie zostało). Całość po wspawaniu została zabezpieczona podkładem reaktywnym.

Poza tym zostało zakonserwowane wzmocnienie podłogi z tyłu między nadkolami oraz wspawane brakujące elementy podłogi z tyłu.

Kilka zdjęć:

Mocowania tylnych wahaczy

Wreszcie dotarły nowe, wytoczone na zamówienie mocowania tylnych wahaczy. Zostały one zamontowane w miejsce starych, zmęczonych mocowań. Następnie wszystkie spawy, łączenia, itp. zostały uszczelnione masą uszczelniającą Novol Gravit. Na sam koniec, po zmatowieniu i odtłuszczeniu spodu, została położona pierwsza warstwa żółtego Stalochronu firmy Nobiles.
Kilka zdjęć:

Fotele i maglownica

W ubiegłym tygodniu udało się zakupić nowe fotele. Pochodzą one z Opla Tigry, są w całkiem dobrym stanie, przy czym obszycie i tak zostanie zmienione przy pracach wykończeniowych.
Poza tym końcówki maglownicy zostały przycięte i nagwintowane aby pasować na oryginalne trabantowe śruby rzymskie.
Dopasowany został również końcowy tłumik pochodzący z Suzuki Swift (do podłogi dospawane zostały odpowiednie wieszaki).Poza tym została załatana niezliczona ilość drobnych braków w podłodze/nadkolach oraz zostały wykonane „zamknięcia” progów. Na łatki położony został podkład reaktywny, a później na spód samochodu od jaskółki do tyłu podkład akrylowy (z przodu będzie jeszcze kilka rzeczy zmienianych).

Kilka zdjęć:

Podłoga bagażnika, część 3

Tył auta został poskładany. Na początek wszystkie dziurawe fragmenty, do których lepszy dostęp był bez pasa / podłogi zostały wymienione (schemat zawsze ten sam: szablon, wycinanie, dopasowywanie, wspawywanie, szlifowanie i podkładowanie). Następnie wspawana została wcześniej przygotowana reperaturka podłogi. Kolejnym krokiem było wykonanie i wstawienie reperaturek brakujących fragmentów wzmocnień nadkoli. Na koniec wspawany został pas tylny. Podczas wszystkich prac kontrolowane było czy wszystko nadal pasuje do duroplastów. Całość wg. mnie wyszła akceptowalnie.
Na koniec prac (nie mogłem się powstrzymać ;)) przymierzone zostało koło.

Zdjęcia z prac: