Miesięczne archiwum: styczeń 2016

Duroplasty i silnik

Pogoda wprawdzie nie sprzyja, ale coś tam powoli się z mydelniczką toczy do przodu.

Końcem grudnia brat ogarnął duroplasty, został jeszcze jeden panel do wyczyszczenia:

Do tego na podstawie palety został zbudowany wózek (tj. zostały przykręcone kółka ;)), na którym znacznie łatwiej przemieszcza się zespół napędowy:

Zmierzyliśmy w końcu kompresję w silniku, jak widać wyszło całkiem przyjemnie więc na razie silnika nie będziemy remontować:

Poza tym: ogarnięte na gotowo mocowania silnika, pospawana miska olejowa, skompletowane kolejne części czyli generalnie do przodu.