Dziś wreszcie dotarła „lampa stoboskopowa” (a tak na prawdę układ migający silną diodą LED), do ustawiania zapłonu i mogłem przetestować czy układ dynamicznego wyprzedzenia zapłonu w ogóle działa. Po naniesieniu znakóœ na testowy wentylator z komputera, wyszło jak na filmie poniżej (wentylator podaje impulsy 2x częściej dlatego naniesione są 2 znaki co 180°, powoduje to też zmniejszenie obserwowanego wyprzedzenia dwukrotnie)
Całość wydaje się działać OK. Zostały kosmetyczne poprawki w kodzie AVRa i całość po ustawieniu kąta 0° zostanie zainstalowana w motórze.