A gdyby tak rzucić wszystko…

I wyjechaliśmy Trabantem w Bieszczady!

15-16 sierpnia uczestniczyliśmy w zlocie „Trabantem w Bieszczady 2019”. Świetna atmosfera, super ludzie, ciekawe samochody – szkoda że nie mogliśmy zostać dłużej.

W pierwszy dzień odbywała się „integracja” w ośrodku Bieszczadzka Stanica Harcerska w Czarnej Górnej.

W drugi dzień, przejechaliśmy kolumną na parking, z którego wyruszyliśmy w góry. Zaplanowana trasa zajęła nam około półtorej godziny (z dwuletnim dzieckiem to i chyba tak nieźle). Zdobyliśmy szczyt: „Dwernik Kamień” (1004m n.p.m.). Następnie odbyło się ognisko z pieczeniem kiełbas. Gdy wszyscy już się posilili przeszliśmy jeszcze kilometr zobaczyć kaskady wodne w okolicy (co odważniejsi zażyli kąpieli ;)). Niestety dla nas tym z racji tego że musieliśmy wracać do domu na tym zlot się zakończył.

Kilka zdjęć: