Pocztątek odbudowy

Kilka dni temu rama, wahacz, bak i boczki pojechały do piaskowania. Już wróciły, więc można było zacząć lakierowanie. Na pierwszy ogień poszedł podkład epoksydowy, na który po wyschnięciu poszedł podkład akrylowy. Następnie wszystkie wgniecenia zostały zaszpachlowane i znów położony został podkład akrylowy. Całość schnie do następnej soboty.

IMG_20141122_143449