W weekend silnik opuścił komorę i został rozkręcony do ostatniej śrubki i umyty. Poza tym dojechał nowy wał i korby z 1.3 – wszystko zostało pomierzone mikromierzem i sprawdzone – wygląda na to że będzie pasować. Teraz będziemy rozbrajać dalej komorę i spawać osłonę serwa, robić rozpórkę kielichów i lakierować a silnik poleci do rozwiertu pod nowe tłoki. Do tego w skrzyni biegów do wymiany są łożyska wałka sprzęgłowego.
Kilka zdjęć: